"Zro­zumieli, że ideal­ny świat jest podróżą, nie miejscem. " T. Pratchett

czwartek, 11 kwietnia 2013

'I hear in my mind all these words...'


Trochę o BHP motojazdy i WIOŚNIE, która w końcu przyszła!
Muszę się rozpisać zanim będzie o wyjazdach.
Na dobry wiosenny humor pioseneczka :)

Dzisiaj wiosna (ileż motobajkerów jeździ pod uczelnią.....! <skowyt>), a my siedzimy i uczymy się jak takiego pana ze ścigacza karmić sondą jeśli nie-daj-Bóg będzie miał wypadek i go zaintubują i trzeba będzie mu robić ćwiczenia bierne kończyn i masaże, żeby zaraz po wyjściu mógł wsiąść z powrotem na swą maszynę.... :)

Bo to się tak niektórym ludziom wydaje, że siądą na maszynę 1000cm3 i od razu wszystko wiedzą.
A choćby i wszystko wiedzieli o tym jak jeździć to nie uchronią się przed głupotą drugiego człowieka.
Zwłaszcza tych zapuszkowanych, co to w lusterka nie patrzą.

Basia dziś mówi: "Jadę tym moim autkiem na zajęcia, widzę w lusterku- kolesie na ścigaczach. Aż mnie skręciło z zazdrości, usunęłam się. Żaden inny samochód się nie usunął. Mrugnęli mi światłami. Ale byłam dumnaaaa."
Basia była dumna, kolesie spokojnie(na ile spokojnie jeździ się ścigiem;] ) pomknęli swoją drogą, a my z tęsknotą spoglądałyśmy z okien uczelni i nasłuchiwałyśmy motongów.

A ja już drugą lekcję DRZ-ty zaliczyłam i zrobiłam kilka pięknych i duuuuużych ósemeczek (z wykorzystaniem pola szerokości lotniska).
Ale wszystko przede mną ;] Nauczę się, zobaczycie. I Ty Chanie co się ze mnie podśmiechujesz teraz, też zobaczysz! ;]





Serdecznie witamy Wiosnę i mamy nadzieję, że zostanie z nami na dłużej :)